https://www.facebook.com/media/set/?set=a.400220093360647.84800.101636003219059&type=3
Kamila i Tomasz pracują w wolnych zawodach, nieczęsto więc mogą zaplanować wspólny dalszy wyjazd. Mieszkając w centrum miasta, bardzo sobie za to cenią bliskość miejsc takich jak Jasne Błonia. To założenie z lat 20. XX wieku jest dzisiaj największym skupiskiem platana klonolistnego w Polsce.
W rowerowych eksploracjach okolic Kamili i Tomkowi towarzyszy Przemuś. Dzięki kupionemu w internecie fotelikowi montowanemu z przodu Przemek może dużo szerzej spojrzeć na świat, pozostając jednocześnie pod czujnym okiem wiozącego go rodzica. Rodziców z dziećmi jest pod platanami dużo więcej: a to na rowerach, a to spacerujących z wózkami. Pośrodku Jasnych Bloni są zaś trawniki, na których wystarczy miejsca zarówno dla tych, którzy chcą się poopalać, jak i dla ceniących sobie aktywny wypoczynek. Miejsce to jest wreszcie szczególnie bliskie niejednemu z tu obecnych - nieopodal Jasnych Błoni leży szpital, w którym na świat przyszło wielu szczecinian, w tym Kamila.
Między podwójnymi i potrójnymi rzędami platanów bez wzgędu na pogodę i porę dnia zawsze znajdzie się ktoś uprawiający jogging. Pobliski Park Kasprowicza to ulubione miejsce na rekreację i krótkie wypady, a Pomnik Czynu Polaków to częsty punkt startowy dalszych wycieczek do Lasu Arkońskiego. Znad Odry i z centrum miasta można zaś dotrzeć na Jasne Błonia pieszo-rowerowym ciągiem Złotego Szlaku.